Ulubieńcem zaś małżonki Louisa XVI, Marii Antoniny, był… mops. Gdy opuszczała swój rodzimy kraj – Austrię, przyszła królowa Francji miała zaledwie 14 lat. Jej wyprawa do nowej ojczyzny trwała 3 i pół tygodnia, a dobytek młodziutkiej arcyksiężniczki mieścił się aż na pięćdziesięciu siedmiu wozach. W podróży towarzyszył jej między innymi ukochany mops. Jednak na granicy z Francją arystokratce nie pozwolono wwieźć wielu rzeczy, które kojarzyłyby się jej z Austrią, a także… ulubionego czworonoga.
Francuska sztywna, dworska etykieta odrzuciła nieszczęsnego psiaka jako godzącego w doskonały wizerunek największego i najbogatszego kraju ówczesnej Europy. Maria Antonina wiele razy będzie określać w listach do matki zasady i etykiety rządzące francuskim dworem jako niedorzeczne. Ostatecznie na skutek starań austriackiego ambasadora mopsik w końcu wrócił do swojej pani. Pies tej właśnie rasy towarzyszy królowej w pierwszych ujęciach filmu ”Marie Antoinette” z 2006 r. - w łóżku, a następnie w powozie. Reżyserka Sofia Coppola utrwaliła wizerunek mopsa, ulubieńca monarchini w swoim filmowym dziele.
Comments